Rzadko pamiętamy, że w wojnach w poprzednich wiekach ginęły nie tylko setki tysięcy żołnierzy, ale i tysiące koni. Fajnie jest myśleć o szaleńczych szarżach, barwnych kawalerzystach pędzących ze wzniesionymi szablami na pięknych rumakach. Mało kto myśli, że salwy artyleryjskie i karabinowe wśród koni robiły prawdziwą rzeź. Tym piękniejszy wydaje się gest Czechów, którzy postawili pomnik poświęcony właśnie koniom zabitym w bitwie pod Austerlitz (dzisiejszy Sławków pod Brnem na Morawach). Continue Reading