Przejeżdżają pod nim odwiedzający Jabłonną rowerzyści, przechodzą spacerowicze… trawa wysoka, park nieco zaniedbany, ale i tak “pomnik” wystawiony ku czci niegdysiejszego gospodarza pałacu w Jabłonnie stoi w pięknym otoczeniu.
Jabłonna była własnością księcia Józefa Poniatowskieo od 1794 roku, odziedziczył ją po prymasie Michale Poniatowskim. Po śmierci księcia, majątek przeszedł w ręce jego siostry – Teresy Tyszkiewiczowej. W 1822 pałac i park przeszły w ręce ciotecznej siostrzenicy księcia – Anny z Tyszkiewiczów 1 voto Potockiej, 2 voto Dunin Wąsowiczowowej.
By uczcić poległego w bitwie pod Lipskiem kuzyna zleciła zaprojektowanie łuku tryumfalnego włoskiemu, ale mocno związanemu z Warszawą architektowi – Henrykowi Marconiemu. Łuk został zbudowany w stylu neoklasycystyczym w parku przypałacowym pod koniec lat 30. Jest to jedna arkasa wsparta na dwóch filarach. Całość wykonano z cegły i otynkowano, zaś cokół pokryto żołto-szarym piaskowcem. Podstawy kolumn i ich kapitele w stylu toskańskim również wykonano z tego kamienia. Łuk zdobią figury dwóch wojowników rzymskich i dwóch kobiet z tarczami (cnoty). Na attyce widnieje napis “Poniatowskiemu”. Łuk znajduje się około 150 metrów od pałacu. Obecnie jest zaniedbany, brudny, tynk w kilku miejscach odpada. Warto, by gospodarz pałacu, PAN, lub władze Jabłonnej zadbały o remont.