Film dokumentalny Being Napoleon jest już dostępny na Netflixie w polskiej wersji językowej.
Trwający 88 minut film opowiada o przygotowaniach do i przebiegu rekonstrukcji bitwy pod Waterloo w 2015 roku. Oglądamy marsz kilku piechurów, sapera i dobosza z południa Francji na pole bitwy, słuchamy opowieści rekonstruktorów o ich pasji, o historii i Napoleonie. Przede wszystkim jednak oglądamy „pojedynek” między dwoma „Napoleonami” Komitet organizacyjny Waterloo 1815 musiał wybrać kogoś do odegrana postaci Napoleona.
Głównych kandydatów było dwóch: Amerykanin Mark Schneider i Francuz Frank Samson. Niestety, fawory większości, Schneider musiał wrócić tuż przed bitwą do Stanów, do… więzienia. Został bowiem skazany dwa lata wcześniej za spowodowanie wypadku samochodowego na sześć lat więzienia rozłożonego na dwudniowe pobyty co tydzień. Napoleonem pod Waterloo został więc niepodobny do cesarza, bufoniasty, zarozumiały (wszystko to pokazuje na filmie) Frank Samson.
Na szczęście Mark Schneider, podobny do cesarza, świetnie jeżdżący konno, znający po francusku jego przemówienia, doskonale potrafiący naśladować gesty i mimikę cesarza, wróci do Europy na rekonstrukcję bitwy pod Austerlitz. I to jest dobra wiadomość. Nie bez powodu Mark Schneider, jako Napoleon widnieje na głównej stronie SzukajacNapoleona.com.