Wszyscy odwiedzający Lipsk znają Pomnik Bitwy Narodów (pisałem o nim na tym blogu, czytaj tutaj), niewielu odwiedza jego mniejszego sąsiada – Kamień napoleoński. Pora zachęcić to krótkiego spaceru.
Tylko 450 metrów dzieli oba pomniki. Tamten to prawdziwy olbrzym, największy pomnik w Europie widoczny z daleka. Kamień napoleoński stoi ukryty nieco wśród drzew i krzaków.
W 1813 roku na wzniesieniu zwanym Wzgórzem Marii stał młyn tytoniowy należący do Johanna Gottloba Quandta (rodzina Quandtów zbudował tu młyn już w 1696 roku). Zabudowania zostały zniszczone podczas bitwy i nigdy nie zostały odbudowane. 18 października 1813 roku z tego miejsca cesarz obserwował ruchy wojsk w okolicach Lipska. Młyn stał między wsiami Stötteritz, Probstheida, Connewitz i Thonberg.
Po raz pierwszy miejsce to upamiętniono w 1832 roku, stawiając nieoznakowany piaskowiec. 25 października 1857 roku “Stowarzyszenie na rzecz świętowania 19 października” (Association for the celebration of the 19th October) postawiło obency pomnik. Jest to granitowy blok z napisami: Z tego miejsca 18 października 1813 roku Napoleon obserwował pole bitwy i Miejsce dawnego młynu tytoniowego Quandta, punkt dowodzenia Napoleona. Monument zwieńczony jest leżącymi: szpadą, słynnym kapeluszem napoleońskim i lunetą. Ogrodzony jest płotem żeliwnym z dwunastoma kolumnami.
Z centrum miasta (Stare Miasto, Dworzec Główny) można dojechać tramwajem nr 15, jadącym w kierunku Meusdorf. Wysiąśc trzeba na przystanku Tabaksmühle. Idą ulicą o tej samej nazwie po kilku minutach dochodzimy do pomnika (jest po lewej stronie). Potem oczywiście obowiązkowa wizyta w Pomniku Bitwy Narodów i Muzeum. A o tym na stępnym razem.
Więcej o Lipsku: