Ten pomnik, a zasadzie miejsce, w którym stoi, to kolejny dowód, jak Czesi (Morawianie) dbają o promocję pola bitwy pod Austerlitz. Wymyślili, że skoro w tym miejscu 200 lat temu było skrzyżowanie dróg polnych, to bardzo prawdopodobne, że właśnie tędy 2 grudnia 1805 roku przejeżdżali (o różnych porach) trzej cesarze: Aleksander I, Franciszek i Napoleon. Więc miejsce zasługuje na pomnik.
W roku 2005, z okazji 200. rocznicy bitwy pod Austerlitz, na dawnym polu bitwy pojawiło się wiele nowych tablic i pomników upamiętniających to wydarzenie.Jednym z nich był pomnik trzech cesarzy pod Zbyszowem. Tu przed dwoma wiekami krzyżowały się polne drogi prowadzące ze Zbyszowa do Krenowic, Blażowic i Prace.
Rzeczywiście była to dość strategiczna krzyżówka. Ale pewności nie ma, czy władcy poruszający się po polu bitewnym konno jechali właśnie tędy (a nie po polach). Nie ma też pewności, że nie jechali tędy. Miło pomyśleć, że kopyta koni wszystkich trzech stąpały po tej ziemi.
W roku 2005 Czesko-Słowackie Stowarzyszenie Napoleońskie postawiło w tym miejscu pomnik “Trzech cesarzy”.To trzy słupy symbolizujące trzech mocarzy, spojone są u góry kulą przedstawiającą słynne “słońce Austerlitz” Obok marmurowy, czerwony głaz z tablicami.
Na jednej napis: “Postawiony w 2005 roku przez Czesko Słowackie Stowarzyszenie Napoleońskie, województwo południowo-morawskie i powiat Zbyszów w 200 rocznicę bitwy dla uczczenia dzieła życia historyka inżyniera Jana Jan Špatnego.” Jan Špatny rzucił pomysł postawienia w tym miejscu pomnika w 199 roku).
Autorem projektu byli brneńscy artyści Václav Pyllmajer a Martin Hotárka. Pomnik wykonał Aleš Zlatohlávek. O tym głosi druga tablica.