Na granitowym cokole stoi piaskowy ostrosłup prawie przylepiony do bocznej ściany kościoła. Wszystko to wieńczy grób generała wojska polskiego w epoce napoleońskiej, Benedykta Józefa Łączyńskiego. To jeden z dwóch braci Marii Walewskiej.
Urodził się w 1779 roku w rodzinnej Kiernozi (czyta TUTAJ), jako najstarsze dziecko Macieja i Ewy z Zaborowskich.
Służbę wojskową zaczął w wieku 17 lat, w wojsku kościuszkowskim otrzymał stopień porucznika. Na porucznika (5. Batalionu Legionów Polskich) mianował go także generał Jan Henryk Dąbrowski w Mediolanie w lipcu 1797 roku.
Walczył m.in. pod Cortoną, był we Włoszech dwukrotnie ranny. We wrześniu 1799 mianowany został kapitanem.
W 1801 roku walczył w oblężeniu Peschiery. Przed 1807 rokiem awansował na podpułkownika a w 1807 roku został odznaczony Krzyżem Kawalerskim Legii Honorowej. Dwa lara później po bitwie pod Raszynem został odznaczony Orderem Virtuti Militari.
W lutym 1812 wziął urlop zdrowotny i awansował na generała brygady. Wrócił do służby przed Drugą Wojną Polską w tym samym roku – organizował jednostki ochotników do wojska. W luty 1813 roku objął dowództwo kawalerii w zgrupowaniu generała Edwarda Żółtowskiego. Potem przeszedł na służbę w wojsku francuskim. Został ranny w bitwie pod Lutzen, odznaczony Krzyżem Oficerskim Legii Honorowej.
25 marca w bitwie pod La Fere Champenoise znowu został ranny i dostał się do niewoli pruskiej i zwolniony po interwencji cara Aleksandra I.
W 1815 roku był odpowiedzialny za powrót polskich żołnierzy do kraju. Po zachorowaniu na płuca, zwolnił się z wojska. Początkowo leczył sięwe Wrocławiu, za radą lekarzy udał się do uzdrowiska Satzbrunn (Szczawno Zdrój). Zmarł 7 sierpnia i został pochowany na cmentarzu parafialnym przy kościele pw. Świętej Anny w Wałbrzychu (dawniej Szczawno Dolne). Kościół obecnie znajduje się przy ulicy Wieniawskiego 6.
W księdze zmarłych parafii zapisano: “1820, 9-tego sierpnia pochowany został polski generał brygady pan Józef Łączyński, oficer i kawaler orderu Legii Honorowej Królestwa Francuskiego, kawaler orderu św. Stanisława Królestwa Polskiego oraz innych orderów, który zmarł na kamicę 7 sierpnia rano po godzinie 6 w wieku 42 lat. Przybył on z Warszawy w Królestwie Polskim, gdzie mieszkał, do Szczawna Górnego na leczenie zdrojowe, w tej miejscowości znalazł śmierć, a na cmentarzu w Szczawnie Dolnym miejsce spoczynku”.
Na froncie pomnika nagrobnego widnieje napis
Jeżeli los w to miejsce
sprowadzi Polaka
Niech czułą łzę uroni
na grobie rodak.
Co cnoty i Ojczyzny
miłość w serce wszczepił
I dla niej sił starganych
tutaj nie pokrzepił
Na bocznych ściankach umieszczono napisy:
Benedykt Józef Łączyński
Generał Brygady Wojsk Polskich
Krzyża Wojskowego Polskiego
Kawaler Legii Honorowej
Oficer Orderu Obojga Sycylii, Komandor
oraz
Umarł używając wód w Salzbrunn 7 sierpnia 1820 roku. Żył 43 lata.