O operze „Il Giudizo di Giove”, którą wystawiono 1 grudnia 1807 roku przed Napoleonem w teatrze Fenice w Wenecji, wiemy w zasadzie tylko tyle, że skomponował ją Lauro Carniano degli Algarotti i że wysłuchał ją cesarz Napoleon wraz ze swoim dworem. Nie zachowały się żadne zapisy nutowe, nie wiemy więc jak brzmiała.
To była jedna z tych chwil, podczas których Napoleon podczas swojej wizyty w Wenecji w 1807 roku, oderwał się od spraw państwowych i miejskich dając się zaprosić na przedstawienie opery Il Guidiza di Giove” („La Justice di Giove”), skomponowanej przez Lauro Corniano degli Algarotti.
Wtorek 1 grudnia 1807 roku był wielkim dniem dla weneckiego teatru.
Jeszcze kilkanaście lat wcześniej, w Wenecji działało siedem teatrów, w tym pięć muzycznych. Największym z nich był Teatro San Benedetto, który stał na miejscu obecnie mieści się kino Rossini. Zbudowany przez rodzinę Grimani w 1755 roku, został następnie przekazany Stowarzyszeniu Nobile Società di Palchettisti, które z kolei zostało wyrokiem sądowym pozbawione własności budynku w 1787. Stowarzyszeniu przyznano nową działkę na budowę większego teatru. Miał nosić nazwę „Fenice” (Feniks).
Działkę mieszczącą się między Contrada Santa Maria Zobenigo i Contrada Sant’Angelo zakupiono w 1790 roku i zburzono stojące na niej domy.
Konkurs na projekt opery wygrał Giannantonio Selva, który pokonał 29 konkurentów. Prace rozpoczęto w 1791 roku i zakończono zaledwie 18 miesięcy później, w kwietniu 1792 roku.
Budynek zbudowano w stylu neoklasycystycznym, wewnątrz zaprojektowano 170 identycznych lóż, umieszczonych na kształcie podkowy, na pięciu kondygnacjach po 34 loże. Fronton był zwrócony w stronę małego placu, tylna ścina – do kanału. Stamtąd wiodło wejście za kulisy.
W związku z zaproszeniem Napoleona, zaprojektowano lożę cesarską Prowizoryczna budowa wymagał wyburzenia trzech centralnych lóż zarówno na drugim, jak i trzecim poziomie.
Na cześć Napoleona, postanowiono udekorować salę w kolorze jasnoniebieskim i srebrnym, zgodnie z nowym stylem empire.
Wnętrze teatru, oświetlały setki pochodni, sala wykładana od podłogi do sufitu cenną niebiańską satyną obszytą srebrem, królewska loża obłożona była zielonym aksamitem z wyhaftowanymi orłami napoleońskimi. Dwa dni później, w czwartek, nastąpiła druga wizyta Napoleona w operze. Tym razem okazją był bal wydany przez miasto na jego cześć.
Nazwa teatru okazała się wróżebna. Budynek uległ dwukrotnie pożarom. Pierwszy raz 2 grudnia 1836 roku – ocalały tylko mury zewnętrzne, foyer i tzw. sala apollińska, ogniowi uległo całe wnętrze.
26 grudnia 1837 roku, po odbudowie, otwarto kolejny sezon operowy
Podczas odbudowy przedstawienia odbywały się w Teatro Goldoni.
Po raz kolejny ogień zniszczył operę 29 stycznia 1996 roku. Winnymi podpalenia okazali się dwaj elektrycy Enrico Carella i jego kuzyn Massimiliano Marchetti. Opera została ponownie otwarta 14 grudnia 2003 roku.