W 1806 roku Prusacy poddali cytadelę Petersberg w Erfurcie praktycznie na widok kawalerzystów marszałka Murata. Siedem lat później wojska koalicji potrzebowały sześciu miesięcy, by garnizon francuski honorowo skapitulował.
18 października 1806 roku, pod leżący zaledwie 40 kilometrów od Jeny, Erfurt dotarły oddziały kawalerii marszałka Joachima Murata.
Pamiętajmy, że cztery dni wcześniej pod Jeną i pod Auerstedt Francuzi dubeltowo pokonali dwie armie pruskie. Ponad dwanaście tysięcy z pokonanych żołnierzy pruskich dotarło do Efurtu. Panika po klęsce i demoralizacja były tak ogromne, że oficerowie nie potrafili zaprowadzić dyscypliny. Feldmarszałek Wichard Joachim Heinrich von Möellendorf próbował zorganizować obronę cytadeli i miasta, jednak sam wycofał się.
W pół do trzeciej po południu, Murat wysłał pułkownika Claude’a Préval do Erfurtu z żądaniem natychmiastowej kapitulacji. Po wycofaniu się Möllendorfa komendant twierdzy stracił ochotę do walki. Tym sposobem, w nocy 12 tysięcy żołnierzy z 64 armatami oddało się w niewolę Francuzom. W ich ręce dostała się też świetnie zaopatrzona cytadela Petersberg. To jeden z pięciu przypadków w epoce napoleońskiej, kiedy twierdza poddała się kawalerzystom bez piechoty i artylerii.
Cytadela należąca do największych w środkowej Europie została zbudowana w 1655 roku. Jej nazwa pochodzi od wzgórza, na którym została wzniesiona. Jest jedyną tak dobrze zachowaną barokową cytadelą na kontynencie.W 1808 podczas zjazdu władców w Erfurcie (czytaj: Gdzie Napoleon z Aleksandrem I dzielili lożę teatralną) cytadelę zwiedzili Napoleon i car Aleksander.
Druga obrona cytadeli przebiegała zupełnie inaczej. 24 lutego 1813 roku Napoleon rozkazał rozpocząć prace nad przygotowaniem twierdzy do ewentualnej obrony. Francuzi naprawili wszystkie szkody, wzmocniono dachy budynków, odnowiono fosy. Zadbano o zaopatrzenie, które miało wystarczyć dwóm tysiącom żołnierzy na sześć miesięcy. Paszę dla koni zgromadzono w kościele św. Piotra znajdującym się na terenie cytadeli.
Dwie ostatnie wizyty Napoleona w Erfurcie i cytadeli miały miejsce w kwietniu i październiku 1813 roku. Po przegranej bitwie pod Lipskiem (16-19 października 1913 roku) do Erfurtu schroniła się cześć wycofujących się wojsk francuskich.
Obroną kierował mianowany na stanowisko dowódcy garnizonu jeszcze w czerwcu generał brygady Aleksander d’Alton. 25 października wszystkie sklepy w mieście były już zamknięte, a cytadel gotowa do obrony. Trzy dni później pod Erfurt podeszło 34 900 Prusaków oraz Austriaków i Rosjan pod dowództwem generała-porucznika Kleista von Nollendorf. Miasto zostało okrążone i zaczęło się oblężenie.
4 listopada podczas spotkania za murami miasta Francuzom zaproponowano poddanie miasta, ale d’Alton odpowiedział: “Cesarz skierował mnie do Erfurtu i powierzył mi obronę miasta. Zamierzam spełnić swój obowiązek a jego oczekiwania. Nie mogę nic innego uczynić.”
Tego samego Francuzi zaatakowali w wypadzie wioskę lversgehofen. Wieczorem następnego dnia Austriacy i Prusacy zostali zaatakowani w wiosce Marbach, a Prusacy w wiosce Steigerwald.
6 listopada o godzinie szóstej rano sprzymierzeni rozpoczęli bombardowanie cytadeli. Niedługo potem spłonął kościół św. Piotra, zapaliły się też budynki klasztoru żeńskiego w Erfurcie, budynki katedralne oraz kamienice wokół Placu Katedralnego. Pożary zaczęły rozszerzać się na inne części miasta i francuskie wojsko wycofało się na teren cytadeli. 6 stycznia wojska koalicyjne weszły triumfalnie do miasta. Trzy dni później 300 mieszkańców Erfurtu wstąpiło do wojska pruskiego.
Cytadela broniła się jeszcze do maja 1814 roku. Broniła się nawet, gdy w kwietniu skapitulował Paryż. Dopiero 5 maja na rozkaz rządu francuskiego generał d’Alton podpisał akt kapitulacji. Na jego mocy 1 700 obrońców z bronią i sześcioma armatami wymaszerowało w kierunku Francji.
Obecnie teren zewnętrzy cytadeli można zwiedzać bezpłatnie, z jej murów rozpościera się najlepszy widok na Erfurt i pobliską katedrę. Wnętrza można zwiedzać tylko w grupach (grupy min. 15 osobowe zbierają się na parkingu autokarów na Placu Katedralnym. Zwiedzanie trwa 2 godziny. Cena – 1-7 euro za grupę. Dodatkowo za 6 euro od osoby można zamówić poczęstunek w cytadeli.
.