Torgau, małe obecnie miasto w Saksonii, najlepiej zachowane renesansowe miasto w Niemczech, na początku XIX wieku wzbudziło zainteresowanie samego Napoleona. Nie ze względu na zabytki a ze względu na położenie. Continue Reading
Niemcy
All posts tagged Niemcy
Najmniejszy chyba kamień upamiętniający Napoleona znajduje się w Dreźnie. Tutejszy “Kamień Napoleona” to kostka brukowa na Placu Zamkowym wyróżniająca się spośród innych charakterystyczną literą N. Continue Reading
Na kamienną płytę bez żadnych zdobień na najwyższym trawiastym tarasie przed (a właściwie nieco z boku) pałacu Sanssouci, rzadko kto zwraca uwagę bez pomocy przewodnika. A pochowany jest pod nią największy władca Prus – król Fryderyk Wielki, którego podziwiał sam Napoleon i którego grób w Poczdamie odwiedził. Choć grób wtedy znajdował się wtedy zupełnie w innym miejscu. Continue Reading
Cesarz był w Poczdamie trzy dni. Czy miał czas podziwiać piękno “niemieckiego Wersalu”, ogrodów? Wymyśliłem sobie, że skoro podziwiał Fryderyka Wielkiego, musiał docenić jego architektoniczne dzieło. Continue Reading
Na tym blogu staram się opisywać miejsca, w których nocował przed ponad dwoma wiekami Napoleon. Jeśli nie nocował na biwaku, w polu lub w szopie, wybierano dla niego na ogół najbardziej reprezentacyjne budynki w okolicy. W Würzburgu wybór mógł być tylko jeden – pałac biskupi. Continue Reading

Z jednego z tych okien wypadł lub został wypchnięty marszałek Berthier, u dołu – tablica poświęcona marszałkowi.
Rzadko zaglądają tutaj turyści zwiedzający okazały gmach pałacu tzw. Nowej Rezydencji w Bambergu. Trzeba zejść na uliczkę Residenstrasse wiodącą w dół i spojrzeć na ścianę. Tutaj w 1815 z okna wypadł lub został wypchnięty marszałek Louis Aleksander Berthier. Continue Reading
Wiem, wiem – taki toast powinienem wznieść burgundem z Chambertin lub szampanem. Te wina bowiem pijał najchętniej cesarz. Ja jednak wznoszę kufel piwa Napoleon z okazji imienin i urodzin Napoleona (15 sierpnia) i zapraszam do Browaru Napoleon. Continue Reading
Na niewielkim kamieniu kilkadziesiąt metrów przed cerkwią widnieje tablica z napisem i rysunkiem jeźdźca w tatarskim stroju z łukiem w ręku. Kamień upamiętnia udział Baszkirów w Bitwie pod Lipskiem, cerkiew – wszystkich żołnierzy imperium rosyjskiego. Continue Reading
Tak wiem, zgrzeszyłem. Odwiedziłem dwa bardzo ważne muzea w Lipsku praktycznie tylko z myślą, by odnaleźć nieliczne akcenty napoleońskie. Mijałem obojętnie inne dzieła sztuki, by dobiec do tych “moich”. Purystów muzealnych uspokoję – po zaspokojeniu swojej niszowej żądzy, zwiedziłem oba muzea “po bożemu”. Continue Reading
Przed mną kufel zimnego piwa Berliner Kindl, tuż obok wizytówka Berlina – Brama Brandenburska. Siedzę po jej zachodniej stronie. Podjeżdżają turystyczne autobusy, tłok duży, ale nie taki, jak w dniu wjazdu do miasta Napoleona, w roku 1806. Wtedy tłum wiwatował, żołnierze salutowali, ale pewnie brakowało toastów piwem wznoszonych. Więc ja, po ponad dwustu latach podnoszę kufel i sam sobie szepczę Vive l’empereur. Continue Reading