W odrestaurowanym Pałacu Pana w Wilnie będzie siedziba polskiej Ambasady. Może znajdzie się wtedy miejsce na upamiętnienie pobytu w tym budynku Napoleona. Był tu krótko, ale z ważnego powodu.
14 lipca 1812 roku w Pałacu Paca odbył się wielki bal z okazji przyłączenia Litwy do Księstwa Warszawskiego. O godz.21 przybył Napoleon, bawił tylko godzinę, podczas, gdy reszta gości wyszła ok. 5 rano. Może nie dla wszystkich Litwinów jest to powód do chwały, ale chyba było to lepsze niż bycie częścią Imperium Rosyjskiego. Poza tym na budynku Ambasady Rzeczpospolitej Polskiej chyba można zawiesić tablicę przypominającą o historii Rzeczypospolitej.
Dwa lata w tekście o napoleońskim Wilnie (czytaj TUTAJ) pisałem o pałacu m.in.: “Wygląd tego ostatniego przeczy dawnej przeszłości. Budynek jest zaniedbany, brama i podwórze są zdewastowane, zaśmiecone, śmierdzące…”
Tym razem wygląda na to, zapowiadany, przekładany remont skończy się w tym roku. Głównym wykonawca jest polska firma WARBUD, która wykonuje zlecenie Ambasady Rzeczypospolitej Polskiej w Republice Litewskiej. Jak można przeczytać na stronie firmy: “Warbud jako lider konsorcjum zrealizuje to zadanie z litewskim partnerem, spółką LAKAJA. Zakres prac obejmuje kompleksową przebudowę pałacu, m.in.: osuszenie budynku i wzmocnienie fundamentów, przebudowę wnętrz, dostosowanie budynku do obowiązujących przepisów technicznych i warunków bezpieczeństwa użytkowania oraz prawa pracy.
W zakresie prac znajdują się także: wzmocnienie i modernizacja elementów konstrukcyjnych budynku, wymiana połaci dachowych i konstrukcji dachu, renowacja zabytkowych elementów pałacu wraz z polichromią ścienną, wykonanie wszystkich instalacji wewnętrznych oraz sieci zewnętrznych, a także remont istniejącej elewacji wraz z zagospodarowaniem dziedzińca wewnętrznego.”
Remont rozpoczął się 2 lutego 2016 roku, zaplanowany był na 18 miesięcy.