Zwiedzający zamek Austerlitz widząc wspaniałe łoże w sypialni fotografują przekonani, że to jedno z “łóżek” Napoleona. Cesarz jednak nie spał w nim, nie spał nawet a tej komnacie.
Turyści zwiedzający zamek w Austerlitz najdłużej zatrzymują się w sypialni na I piętrze, gdzie głównym meblem jest łoże zwieńczone na każdym roku kolumnami skręconymi spiralnie. Wszyscy myślą, że właśnie w tym łóżku spał Napoleon w 1805 roku.
Co uczciwszy przewodnicy podkreślają, że: po pierwsze mebel pochodzi z drugiej połowy XIX wieku, po drugie – Napoleon nie spał w żadnym łożu, tylko na łóżku polowym ustawionym w komnacie po przeciwległej stronie pałacu.
Co dziwne – jak na Morawy Południowe, gdzie każde miejsce związane z Napoleonem i bitwą pod Austerlitz jest drobiazgowo oznaczane – w sali, w której nocował cesarz nie ma żadnej informacji o tym, nawet skromnego portretu Napoleona.
Duża wystawa “Małe miasto z wielką historią” poświęcona bitwie pod Austerlitz znajduje się w dawnych stajniach, w budynku gospodarczym stojącym przy zamku.