Pozostaję w Lipsku i krążę śladami napoleońskimi. Tym razem szybki rzut oka na dom, w którym krótko przebywał cesarz w 1813 roku. To jedna z piękniejszych kamienic w mieście – Dom Królewski. Continue Reading
Cesarz tu był – zagranica
Wszyscy odwiedzający Lipsk znają Pomnik Bitwy Narodów (pisałem o nim na tym blogu, czytaj tutaj), niewielu odwiedza jego mniejszego sąsiada – Kamień napoleoński. Pora zachęcić to krótkiego spaceru. Continue Reading
Przed mną kufel zimnego piwa Berliner Kindl, tuż obok wizytówka Berlina – Brama Brandenburska. Siedzę po jej zachodniej stronie. Podjeżdżają turystyczne autobusy, tłok duży, ale nie taki, jak w dniu wjazdu do miasta Napoleona, w roku 1806. Wtedy tłum wiwatował, żołnierze salutowali, ale pewnie brakowało toastów piwem wznoszonych. Więc ja, po ponad dwustu latach podnoszę kufel i sam sobie szepczę Vive l’empereur. Continue Reading
To właśnie do Dessau wezwany został z Włoch generał Dąbrowski i tu po raz pierwszy padł pomysł wywołania powstania antypruskiego w Wielkopolsce. Continue Reading
W październiku 1798 roku w meczecie Al-Azhar zebrali się szejkowie egipscy i emisariusze mameluccy planujący powstanie przeciwko Francuzom, stąd wydano odezwę do powstania, tutaj też na koniec powstania wjechał Napoleon na koniu. Continue Reading
W 1806 roku Prusacy poddali cytadelę Petersberg w Erfurcie praktycznie na widok kawalerzystów marszałka Murata. Siedem lat później wojska koalicji potrzebowały sześciu miesięcy, by garnizon francuski honorowo skapitulował. Continue Reading
Jeden z piękniejszych pałaców w Niemczech, Pałac Charlottenburg w Berlinie miał nie tylko szczęście gościć Napoleona, ale i być świadkiem niezwykłej odezwy do Polaków. To tutaj zaczęła się historia krótkiego okresu polskiej niepodległości w okresie zaborów. A Polacy po tysiąckroć pokazali się “godnym narodem”, najdzielniejszymi i najwierniejszymi żołnierzami cesarza. Continue Reading
Odwiedzając Egipt nie można nie zobaczyć piramid w Gizie. Tak postąpił Napoleon, podczas swojej wyprawy do Egiptu, tak też zrobił autor bloga. Continue Reading
Aleksandria rozczarowała mnie podobnie jak żołnierzy Napoleona w roku 1798. Szukałem śladów dawnej, legendarnej świetności – jeśli nie starożytnej, to kolonialnej – znalazłem zaniedbane, brudne miasto pozbawione prawie zabytków. Gdyby nie nowoczesna biblioteka nie byłoby po co tu przyjeżdżać. Dotknąłem tylko kilku miejsc napoleońskich i pojechałem – jak Napoleon – do Kairu. Continue Reading
W sali teatralnej w Erfurcie, podczas spektaklu “Król Edyp”, przy słowach tytułowego bohatera “przyjaźń wielkiego człowieka jest darem bogów”, car Rosji chwycił dłoń Napoleona i uścisnął ją z taką serdecznością, że podobno “poruszył serca wszystkich widzów”. Continue Reading









